Forum 64 ADH "ABENABI-SHOKKA" im. Roberta Baden-Powella Strona Główna

 Boso szosą =] Czyli przygody Ciamkacza SikZaMurka.. =D
Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:21, 31 Sie 2008    Temat postu: Boso szosą =] Czyli przygody Ciamkacza SikZaMurka.. =D

Dawno dawno temu.. Za górami, lasami i innymi pie.. knymi wytworami przyrody Smile w maleńkim domku pod laskiem mieszkał sobie pan SikZaMurek Very Happy który już od poranka wietrzył swój łokieć.. Tym razem było tak samo..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laff




Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:29, 31 Sie 2008    Temat postu:

Rano zjadl pyszne sniadanie z siatuni z prawej(?) ręki popijając wodą. Potem musiał IśćZaMurek i pojechac pod jakze piekną pewną szkole... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:30, 31 Sie 2008    Temat postu:

A szkoła to była 6 LO!! Po drodze kupił sobie w kiosku gumę WHINTERFRESH. Przyszedł pod tą szkołę i zobaczył uczennicę, która też miała tę gumę. Bardzo się ucieszył, że nie jest sam. Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy I tak sobie wyjechali o 10 i tak sobie ciamkali . Gdy zajechali na stacje beenzynową pan tenkupił sobie Krople Beskidu z lodówki. po godzinie pan poczuł, żę musi.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astel^^




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:19, 01 Wrz 2008    Temat postu:

..coś zrobić, a mianowicie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laff




Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:14, 01 Wrz 2008    Temat postu:

zrobic SikZaMurek Razz Po sprawie przyjechali sobie pod szkole gdzie uczennica pieknie zaparkowala i...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:22, 01 Wrz 2008    Temat postu:

Pociamkał sobie mało taktownie i dokonał autografu na jej karcie jazdy. Potem uczennica (bo teraz się na niej skupmy) poszła drogą polną ( ul. Ks . Jałowego) i poczuła głód. Więc zadzwoniła po swoje niezawodne koleżanki i razem się udały do Mc Donlda na Mc Flurry. Po skończonym posiłku udały się na spacer. Nagle z dachu zeskoczył zamaskowany.......

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astel^^




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:08, 02 Wrz 2008    Temat postu:

pan ZDachuZeskok i...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:20, 02 Wrz 2008    Temat postu:

Jego waleczny pies. Miał psa, bo to prawdziwy przyjaciel człowieka. Tuż za nim biegł Robin Hood, który...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laff




Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 7:51, 03 Wrz 2008    Temat postu:

mial super rajtuzy Razz Razem z nim zeskoczył mnich ktory zbeształ je za brak modlitwy przed i po posiłku Very Happy Więc pomodlili sie wszyscy razem i potoczył sie głos: "Amenej!" Very Happy Robin...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:02, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Z Locksley. Tęsknił za swoim Marian...W końcu mnich powiedział, że Robinn musi uratować Mariana z rąk złego księcia. Poprosił o pomoc Prosiaczka. . . Ten zaś zachichotał i po króktkim namyśle powiedział ojoj.. Ale zgodził się, gdy byli pod zamkiem zobaczyli brzydki murek, był brzydki, bo......

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:23, 03 Wrz 2008    Temat postu:

był to murek ogradzający plac manewrowy za szpitalem na lwowskiej, gdzie akurat nasza kursantka ćwiczyła łuk Very Happy i tak śmigała sobie a nstruktor nie wracał więc postanowiła poszosować z kimś zupełnie innym Smile a miły pan miał śliweczki i sobie papali je na czerwonym heheh.. nagle z bagażnika wyskoczyły 3 różowe świnki, które w zaskakujący sposób..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astel^^




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 6:26, 04 Wrz 2008    Temat postu:

...zaczęły budować domki. Jedna zbudowała domek z drewna, druga z...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:07, 05 Wrz 2008    Temat postu:

Plastiku, a trzecia z materiału. Nagle nasza kursantka.... Very Happy Very Happy Very Happy Powiedziała, że jej gorąco... Świnki poweidziały, żę lecą po Śnieżkę i też się przylączą , gdy nagle...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:14, 05 Wrz 2008    Temat postu:

wrócił pan SikZaMurek w białych wystających.. (wtajemniczeni wiedzą Very Happy) choć wydawało się, że nie ma wcale i postanowił umyć sobie szyby, by dzielna kursantka miała lepszą widoczność Very Happy heheh ponieważ 3 świnki umiejętnie sprawdziły pozim płyny do spryskiwaczy pan instruktor musiał użyć takiego do paprotek! Lecz pojechali.. i tak by dojechać na stację benzynową.. i znów jechali przez Dąbrowskiego i na światłach kursantka wygladała przez szybę nagle została zaskoczona pytaniem: po co tak wyglądasz?!! a odpowiedź była jakże wyeksponowana a brzmiała: "a gdzie ta koparka przed nami ma światła stopu??" na to instruktor: "nie ma" heheheh i wszystko stało się jasne..
Po jakże pięknym parkowaniu prostopadle do seata..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laff




Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:35, 06 Wrz 2008    Temat postu:

Prosiaczek zwymiotował na SikZaMurka. On sie wkurzył i powiedzial kursantce ze nie zda jak bedzie przyprowadzac Prosiaczka. Nastepnego dnia kursantka nie przyprowadzila Prosiaczka a SikZaMurek podpisal jej wewnetrzny Very Happy Triumfująca kursantka postanowiła...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astel^^




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:44, 06 Wrz 2008    Temat postu:

kupić sobie gumę do żucia, żeby też trochę pociamkać, nagle, kiedy ona najzwyczajniej na świecie ciamkała sobie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:04, 06 Wrz 2008    Temat postu:

ZZa bloku wyskoczył Zorro. Powiedział, że Alladyn go przysyła. Powiedział ,że Alladyn proponuje jej dodatkowe jazdy na swoim latającym dywanie. Ona bardzo się ucieszyla i zgodziła się. Więc polecieli...... Very Happy Po drodze ( na pierwszej jeździe) Alladyn powiedział, żę świetnie sobie radzi. Nagle Na Jagiellońskiej , zza zakładu pogrzebowego wyskoczył nasz SikZaMurek. Zmierzył ją wzrokim, ciamknął i pojechał. Nagle Alladyn zapytał czy kursantka chce śliweczkę( węgierkę). Ona si uśmiechnęła i grzecznie odmwówiła. Nagle, zza Galerii Graffici wyskoczył...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:27, 08 Wrz 2008    Temat postu:

jakże by inaczej pan SikZaMurek i powiedział, że tęskni za kursantką.. ale jakże poczuł smutek gdy ta oznajmiła, że już wybrała dokumenty.. zmarniał wtedy bidulek, bo uswiadomił sobie iż złe było zostawianie kursantki samej na placu, gdy musiał za murek.. chciał jej wynagrodzić równiez pobyt w myjni na egz wewnętrznym.. jednak ona stanowczo oznajmiła mu: nie płacz, kiedy odjadę.. i rzuciła go dla Alladyna.. na magicznym dywanie..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:09, 09 Wrz 2008    Temat postu:

Alladyn chociaż umiał jeździź po Rzeszowie i wiedział ,ze trzeba zapinać pasy. Alladyn przyprowadził Dżina z napisem :JAZDA DODATKOWA!! I kursantka poszła na egzamin, zdała na maksimum i utarła nosa SikZaMurkowi.!! Very Happy Very Happy Gdy po zzdanym egzaminie spotkala Zorro on jej powiedział...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:38, 09 Wrz 2008    Temat postu:

daj mi umer do Alladyna, gdyż nie mogę żyć bez niego! Kocham go bez pamięci.. i czyż Kursantka mogła stać na przeszkodzie tej miłości?? postanowiła więc..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 6:47, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Wybrała Dżina, bo wolała jego czary. Dżin nauczył ją jeździć po największych ...dziurach w Rzeszowie. Kursantka była mu tak wdzięczna, że powiedziala. Potem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laff




Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:23, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Kursantka poszła to oblac sokiem 100% ze swoimi czasami niezbyt kolezankami Very Happy czyli z Bambi Dumbo Koalą i z Marcinem Paprockim Razz Pili sok a potem przyszedl zalamany SikZaMurek tez po to by oblac... murek! Po skonczonej czynnosci poszedl sie utopic. Ale nie udalo mu sie bo Dumbo go zlapal Smile Ale polecial z nim do psychiatryka bo zeswirowal. Potem Kursantka Bambi Dumbo Koala i Marcin Paprocki poszli do zielonej budki i zjedli kawową rolade. Spotkali tam trzy male swinki ktore jadly szoki iec sie przyloczyli. Poszli do navachoooo ogladac bransoletki i kupili takie fajne cos. To fajne cos...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:22, 10 Wrz 2008    Temat postu:

co nazywało się kijem deszczowym.. tak trzeba im było tego specyfiiku Smile jak Sikzamurkowi Murka.. jednak okazało się, że Marcin Paprocki to dobry kolega Harrego Pottera, a ten znowu jest cioteczną babką SikZaMurka!! Jednak dżin umiał sobie z tym poradzić!! bo do egzaminu nie wiele czasu Smile a trzy świnki postanowiły wybudować domek dla trefnego instruktora z kartonu pod jednym z mostów.. ale..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astel^^




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:43, 15 Wrz 2008    Temat postu:

nie dało się, bo nie było tam murka ;(

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:54, 16 Wrz 2008    Temat postu:

Ale nikt się tym nie załamał. Po pewnym czasie bohaterowi naszej opowieści zaczęło się nudzić. Więc poszedł sobie przed jazdą do sklepu po Fornetti. Very Happy Kupił fornetti, wodę mineralną KROPLA BESKIEDU i gumę Winterfresh. Nagle zza lady wyskoczył zakochany kkundel i był tak zakochany, że go nie zauważył.!! W końcu powiedzaiiał PATRZ JAK CHODZISZ, a on powiedzial nie moja wina, że nikt cię nie kocha. Ja mam swojego psa. Very Happy SZM tak sie zdenerwował i...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:36, 16 Wrz 2008    Temat postu:

zamiast za murek zsikał się w galoty Very Happy jaki wsyd i tak się złożyło, że pojawiła się tam nasza kursantka ze swoim fanklubem Very HappyVery HappyVery Happy hheheh i prawem jady w kieszeni heheh wrtedy to SKZ..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laff




Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:15, 19 Wrz 2008    Temat postu:

sie skulil a kursanta mu powiedziala: NOGAWKĄ (heheheh wtaj. Razz ). No i on przeprasaz na kolanach za wszysko i wogle potem powłóczyl sie do domu. Potem Kursantka Bambi Dumbo Koala i Marcin Paprocki poszli na gielde min i na pizze (ale o tym jutro jak bedzie po fakcie Very Happy ). Potem poszli na basen i ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:08, 19 Wrz 2008    Temat postu:

tam spotkali Alladyna, który pływał na desce i postanowił udzielić kilku lekcji pewnej Dziewczynce z Zapałkami pływania na pleckach Smile heheh by nie topiła się w brodziku już Very Happy heheh (wtajemniczeni) i co się okazało?? że pan SkZ zapomniał, że ma dom, rodzinę więc ktos musiał mu przypomnieć i tak wieść rozeszła się po świecie tym i tamtym, a w około leciała pieśń:..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laff




Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:10, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Kiedy szliśmy przez pacyfik
way hay roluj go!
Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Laff dnia Pią 21:31, 31 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:19, 25 Wrz 2008    Temat postu:

To jest nie miłe...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:04, 25 Wrz 2008    Temat postu:

a to była pierwsza zwrotka teraz będzie druga zwrotka! Po zielonej łące raz dwa trzy skakały zające..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erneścik
Gość






PostWysłany: Pon 13:37, 29 Wrz 2008    Temat postu:

....raz dwa trzy spotkały SikZaMurka raz dwa trzy który właśnie za murkiem...raz dwa trzy... Very Happy Very Happy
Powrót do góry
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:12, 29 Wrz 2008    Temat postu:

postanowił się zmienić Smile postanowił uczyć jeżdzić tych, którzy zdali egzamin w ciagu ostatniego roku nie wcześniej niż za 4 podejściem heheh, ale nauka odbywać się będzie tym razem w czarnych skarpetach za 200 zł (Wtajemniczeni heheheh).. Jednak wróćmy do postaci Ambitnej Kursantki Smile która z kwiatmai na rękach i swym fanklubem z nienacka poawiła się obok słynnego murka!! Jakaż była radość fanklubu!! i wszyscy poczeli robić salta!! i Krzyczeć MUNDEK MUNDEK Smile heheheh a potem..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bisio




Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:49, 29 Wrz 2008    Temat postu:

...Dołączyła do nich świnka malwinka na piciu piciu pinka i namieszała jak to świnka narobiła wielki szum i wszyscy zrobili boooom........na ziemi pod murkiem gdzie SikZaMurek robił..... Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erneścik
Gość






PostWysłany: Pon 16:55, 29 Wrz 2008    Temat postu:

..... fiku miku na czerwonym baloniku, który leżał na różowym dywaniku gdzie znajdowały się zielone galotki z napisem ,,uważaj na stokrotki". Ale SikZaMurek nie zwrócił na to uwagi tylko za murkiem .... gdzie popadnie żeby tak było ładnie....
Powrót do góry
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:56, 29 Wrz 2008    Temat postu:

i choć sikui wysechły to stokrotki zdechły.. czas jednak płynął i przyszedł niewczas na gryzienie go w piętę! I wtedy to Ambitna Kursantka postanowiła użyć Obszczymura jako tajnej broni!! i co!?? i udało się!! Grzybek Muchomorek fibsia z brązowym pasem!! Smile gdyż..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erneścik
Gość






PostWysłany: Pon 20:36, 29 Wrz 2008    Temat postu:

...przystąpił do egzaminu i zdał pozytywnie (ale nie u SikZaMurka) gdy tak sobie szedł ten Grzybek Muchomorek spotkał borowika który .... Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Laff




Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:17, 29 Wrz 2008    Temat postu:

wiosłowal mocno i

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erneścik
Gość






PostWysłany: Wto 18:58, 30 Wrz 2008    Temat postu:

cały jogurt leciał na posadzkę a tam .......
Powrót do góry
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:22, 04 Paź 2008    Temat postu:

Latała na miotle baba jaga i powiedziała, że nie ma zamiaru tego sprząać, gdy nagle...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erneścik
Gość






PostWysłany: Nie 13:13, 05 Paź 2008    Temat postu:

...przyszła firma sprzątająca ,,sprzątająca TEAM" i migusiem posprzątali cały truskawkowy jogurcik a borowik bardzo się cieszył i .....
Powrót do góry
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:06, 05 Paź 2008    Temat postu:

podając się za pieczarkę poszedł zdawać egzamin na prawo jazdy!! a tam..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erneścik
Gość






PostWysłany: Nie 16:28, 05 Paź 2008    Temat postu:

...zdał bez problemów i zrobił imprezkę u Żwirka i Muchomorka a tam.....
Powrót do góry
Erneścik
Gość






PostWysłany: Nie 16:30, 05 Paź 2008    Temat postu:

...zdał bez probemów i zrobił imprezkę u Żwirka i Muchomorka a tam ... Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:12, 05 Paź 2008    Temat postu:

Nadleciał ALLADYN i wzbogacił przyjecie swą obecnością. Było wesoło..Każdy coś robił. Borowik uczył gości tańca pieczarki po obiedzie. Teraz stało sie coś czego nikt się nie spodziewal. Wpadł sikZaMurek i poweiedzial....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erneścik
Gość






PostWysłany: Nie 18:25, 05 Paź 2008    Temat postu:

...i powiedział stawiam wszystkim gościom (a gości było 1000) darmowe lody. Wszyscy się bardzo ......
Powrót do góry
Sysinka




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:33, 05 Paź 2008    Temat postu:

Ucieszyli. SZM był tak zrozpaczony, że już nie będzie jeździć ze swoją ulubioną kursantką, że najadł się dużo lodów. Aż tu nagle...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jawetka
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:01, 06 Paź 2008    Temat postu:

Kursantka zaproponowała wspólną przejażdżkę z soba w roli głownego posiadacza prawa jazdy, a nie tylko zwykłego uczniaka heheh i wtedy to podczas przeprawy przez wysepkę z zawrotną predkością 15 km/h przejedzony SKZ nie wytrzymał i zrobił sik przez okna, które całe szczęście okazało się być otwarte!! co prawda zmoczył sobie akurat wietrzonego łokcia, ale dało mu to motywacje do dalszego go wietrzenia.. nagle..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laff




Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:18, 25 Paź 2008    Temat postu:

wyjechała Honda Very Happy i Kursantka musiała zachamowac z piskiem opon! Własciciel Hondy zaczął sie drzec i wyzwał Ją na pojedynek. Dzielna Kursantka przyjęla wyzwanie bez wahania. On zaczął robic tak: AJECHICHU ŁAJJA ACICIUCIA ŁE! Kursantka patrzyła i po chwili kopneła go w... ucho! I lezał juz na ziemi! Nagle wyskoczyła pani Nie w pore oraz urocze Zombi Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erneścik
Gość






PostWysłany: Nie 8:14, 26 Paź 2008    Temat postu:

......pogratulowali kursantce i pani Nie w pore zaprosiła dzielną kursantkę na herbatkę do swojego uroczego domku ..........
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 64 ADH "ABENABI-SHOKKA" im. Roberta Baden-Powella Strona Główna -> PÓŁ KLAŚNIĘCIA UCHEM =P Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin